Miejska dżungla

Miasto jest wielka dżungla która sami zbudowaliśmy. Dążymy do stworzenia bezpiecznego miejsca, tymczasem nasza dżungla poddaje się tym samym prawom natury co prawdziwa, w jednym miejscu niczym drzewo zawali się stary budynek, w innym zapłonie. Jednego dnia kierowca przesadzi i poleci na barierki innego ktoś nagle wtargnie pod pędzący autobus spiesząc się wieczorem na imprezę. To tak jakby słoń który nie zauważy żuczka nieumyślnie go rozdeptuje. Czym się rożni miasto od dżungli? W jednym i drugim ich mieszkańcy wzajemnie wpływają na to co powstanie i na to co legnie. W każdym porządku musi istnieć chaos, on pozwala na zmiany, dzięki niemu dostosowujemy się do nowych warunków, staramy się ten chaos uporządkować, czy nam się uda? Nigdy! Opanowanie chaosu byłoby ostatnim ciekawym dniem na tym świece.