KJS Rajdowy Puchar Radia Hobby

Dla mnie oraz dla pilota był to pierwszy start w KJS. Do tej pory brałem udział w kilku próbach Super Sprintu oraz Rally Sprintu organizowanych przez AK Centrum, gdzie udało mi się opanować auto na kostce bauna. Rajdowy Puchar Radia Hobby, był dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem, jeżeli chodzi o nawierzchnie oraz całą stronę organizacyjną. Pierwsze spotkanie z badaniem technicznym, pierwsze dokumenty. Sporo kłopotu sprawiły nam opisy z dojazdami, prawidłowo zaczęliśmy korzystać z nich po 5 czy 6 odcinku. Pierwsza próbę na Strużańskiej, przejechałem zachowawczo. Kolejne podejście do tego odcinka było już o 8 sekund odważniejsze, choć nadal ostrożne. Na płycie w CSP poważny błąd, pogubiliśmy się na trasie i straciliśmy kilkadziesiąt sekund. Bardzo podobała mi się próba w Nowy Dworze Mazowieckim, oesowy łuk był kapitalny. Motodrom był dobrym miejscem do poćwiczenia toru jazdy, niestety mocno spóźnione zakręty odbiły się na średnim czasie. Do tego nawrót wokół słupka na dwa razy był koszmarem, czeka mnie teraz kilka lekcji nauki nawracania i przygotowanie odpowiednio hamulca ręcznego. Bardzo podobała mi się atmosfera, serdecznie pozdrawiam wszystkie załogi z którymi miałem okazję porozmawiać. Pierwsze koty za płoty, myślę, że za 3-4 imprezy będę mógł powalczyć o wysoką pozycję. Dziękuję organizatorom za zaangażowanie oraz przygotowanie całej imprezy, duży plus za zorganizowanie medialnej otoczki.

Wynik: 7 miejsce w klasie, 29 w generalce. Startowało 56 załóg, w mojej klasie jechało 12 załóg.

Zdjęcia z imprezy.

Foto: Karolina